środa, 6 marca 2013

Wiosną trzeba mieć dobry płaszcz


Ok, niespodzianka od matki natury, dzisiaj budzę się i wita mnie piękne słoneczko i cudowny widok na termometrze za oknem ->16 stopni, na początku myślałam ,że to jakieś przewidzenia,omamy czy halucynacje ale nie... wychodzę na dwór z moim pieseczkiem i "cieplusio" pogoda ma zdecydowanie zbawienny wpływ na moje samopoczucie, w głowie od razu milion myśli ! ojeju ja nie mam wiosennych butów, spodni i wszystkie letnie ciuchy na dnie szafy więc pranie na całego się szykuje.
Piszę post dla Was i jest godzina dokładnie 20:27 za sobą mam kolejny spacer z pieskiem i stwierdzam,że jest dużo chłodniej- następna myśl - trzeba kupić nowy płaszcz, tutaj moja prośba do Was, plisss pomóżcie mi to ogarnąć ^^.
Z bluzkami,szortami,sandałami,sweterkami nie ma takiego problemu ponieważ są to rzeczy całkiem tanie i można mieć w szafie 20 lub więcej bluzek ale z płaszczem jest już inaczej.
Razem z Deneris jesteśmy takiego przekonania ,że lepiej jest kupić jedną rzecz,która będzie pasowała nam do większości garderoby niż ulegać chwili i zaopatrzyć się w coś co nam do niczego nie pasuje,wolimy uniknąć kolejnych ,niepotrzebnych wydatków i frustracji przed szafą ,że pomimo tego ,iż mamy dużo nowych rzeczy żadna z nich nam do niczego nie pasuje i w dalszym ciągu nie mamy się w co ubrać ( no bez sensu, prawda?).
w mojej szafie jest jeden płaszcz o którym marzyłam wieki ,zawsze chciałam mieć taki z rozkloszowanym dołem i po wielu miesiącach poszukiwań znalazłam idealny w H&M , mam go już 3 lata i jedno jest pewne,nigdy go nie wyrzucę,jest cudowny ale niestety nie do wszystkiego mi pasuje.
Drugi płaszcz jest już bardzo stary i zniszczony więc nadaje się jedynie do pracy w polu lub wędrówek po lesie.
Prośba do Was jest taka, pomóżcie biednej Reice i poradźcie jaki płaszcz najlepszy :)
Znalazłam parę zdjęć w necie,wszystkie te płaszcze mi się podobają, zawsze mam bardzo poważny problem z decyzją :(
Więc piszcie ,który Waszym zdaniem najładniejszy i najpraktyczniejszy.


Buziaki Reika:*













A teraz się trochę pochwalę :P
Moje cudowne widoczki podczas powrotu do domku, takie zachody słońca mogę oglądać co dz
ień.
Mam nadzieję,że u Was tak samo pięknie.







9 komentarzy:

  1. Jak na razie na wiosnę wybieram trench :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pokazałaś dwa rodzaje płaszczy- na przedwiośnie- te grubsze, ala wełniane (ale różniące się od zimowych brakiem dodatkowego ocieplenia). Te nadają się również na jesień czy cieplejsze zimowe dni (temperatura tak do 10 stopni).
    Z typowo wiosennych to wszelakie trencze, materiałowe płaszczyki czy krótkie ramoneski.
    Z typowo wiosennego wybrałabym (a nawet wybrałam, bo mam w swojej szafie) właśnie klasyczny trencz.
    Z tych cieplejszych to podobają mi się te ze szlafrokowym wiązaniem albo te w kolorze!

    OdpowiedzUsuń
  3. Pierwszy płaszczyk jest cudowny :)

    OdpowiedzUsuń
  4. płaszczyki strzał w dziesiatke:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie,wszystkie są piękne a wybrać trzeba jeden :(.

      Usuń
  5. pierwszy jest cudowny ! zreszta cała stylizacja idealna ! no i ten ze skorzanymi rękawami... boski!!
    pozdrawiam i życzę wszytskiego dobrego w Dniu KObiet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak,ten ze skórzanymi rękawami ma coś w sobie :) również życzę Tobie Kochana i wszystkim dziewczynom świata wszystkiego najlepszego w dniu Kobietek :**

      Usuń
  6. Piękne płaszcze! :)
    http://allegro.pl/show_item.php?item=3120889658

    OdpowiedzUsuń
  7. Byłabys tak miła i pomogła mi wybrać? Mam płaszcze jesienne i nie wiem który wybrać by był modny jesienią i ciepły też.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za komentarz :** zapraszam ponownie